poniedziałek, 20 lipca 2015

Niekosmetyczni ulubieńcy ostatnich miesięcy

Hejka, jestem trochę spóźniona z postem ,,Ulubieńcy czerwca'', więc postanowiłam, że będą to ulubieńcy ostatnich miesięcy, ale kończąc na czerwcu, ponieważ chcę pod koniec lipca dodać ulubieńców lipca :) W tym poście znajdziecie niekosmetycznych ulubieńców. W następnym pojawią się kosmetyczni.


1. Filmy 

Będąc na wycieczce szkolnej wybraliśmy się do kina. Wszyscy byli sceptycznie nastawieni do filmu, który wybrała nam nasza wychowawczyni [muszę zaznaczyć,że jest ona nauczycielką geografii]. San Andreas to z pewnością jeden z najlepszych filmów, które oglądnęłam w ciągu tego roku. Nie znam filmu, który trzymałby mnie w napięciu i zrobił wielkie WOW już w pierwszych 5 minutach. Od samego początku czułam się wciśnięta w fotel i oczy po prostu ,,wychodziły mi z orbit'' :P Film ten opowiada o uskoku San Andreas, który po bardzo długiej nieaktywności obudził się do życia. Nie jest to film dokumentalny, ale taki, który obrazuje nam co się może stać w bliższej lub dalszej przyszłości. W filmie zawarta jest historia pewnej rodziny. Obsada aktorska rewelacyjna !!! Zachęcam każdego do oglądnięcia tego filmu. 





Polecam Wam również te dwa filmy, lecz opowiem Wam o nich w innym poście, gdyż nie chcę, żeby ten był taki długi ;) 

Interstellar


Avengers : Czas Ultrona



2. Muzyka

O muzyce również nie będę się rozpisywać, niedługo może pojawi się post z moimi ulubionymi piosenkami z  ostatnich miesięcy. Podam Wam jednak kilka ciekawych tytułów :)

  • Iggy Azalea - Trouble 
  • Omi - Cheerleader
  • Kwabs - Walk
  • Taylor Swift - Bad Blood
  • Mag!c - Rude
  • JoJo - Leave (Get Out)
  • Selena Gomez - Good For You 
  • Britney Spears feat. Iggy Azalea - Pretty Girls 
  • Sarsa - Naucz Mnie 



3. Napoje 

Zielona herbata z sokiem z ananasa - kupiłam sobie kilka miesięcy zieloną herbatę tak na spróbowanie. Gdy ją pierwszy raz zaparzyłam myślałam, że się porzygam i tutaj nie przesadzam ! Już sam zapach mnie odrzucał .... Teraz to moja ulubiona herbata! Przyzwyczaiłam się do niej i nauczyłam się ją zaparzać tak, żeby mi bardzo smakowała. Dodaję do niej trochę syropu cytrynowego :) Mogłabym ją pic cały czas, ale niestety zostały mi ostatnie 2 saszetki :( Była dość tania (2-3 złote) w paczuszce jest 40 saszetek, a kupiłam ją w biedronce. 



Tymbark Mięta&Cytryna - po prostu genialny napój nie za słodki i idealnie orzeźwiający, świetny na lato i upały. Nic dodać nic ująć ;) 



4. Aplikacje  

Nie będę się rozpisywać o aplikacjach, bo możecie znaleźć dużo informacji o nich  dosłownie wszędzie, a ja nic nowego nie wniosę ;) 

Snapchat - jestem tam jako olcia427 ;) Dodawajcie mnie :) 
Runtuasic&Endomondo :) te dwie aplikacje mierzą moje codzienne [dobry żart co nie ;) ] treningi i spacery z psem :))) jestem z nich bardzo zadowolona 
Snupps- teraz wszędzie się mówi o tej aplikacji :DD Ja się dowiedziałam o niej od Ssarusski !
Any.do - ta aplikacja uratowała mnie, kiedy miałam ostatnie zaliczenia, prace do oddania. Uporządkowała mój czas i dzięki temu nie traciłam go na jakieś głupoty ;) 
Jakdojade.pl - szalenie przydatna w większych miastach aplikacja pozwoliła mi nie spóźnić się na niejeden tramwaj ;* 

5. Książki

Niestety w ostatnich miesiącach nie przeczytałam nic nowego, ponieważ nie miałam czasu :( Ale to nadrabiam, a w sumie to już trochę nadrobiłam  :)) Ostatnim razem po książkę sięgałam codziennie w ferie i wtedy zaczytywałam się książkami Zafona, które wam serdecznie polecam :D 



6. Ubranie

Aż do momentu, jak zrobiło się tak ciepło pod koniec czerwca, mogłam po prostu codziennie nosić te jeansy. Pochodzą one z Sinsaya, zapłaciłam za nie 29,99zł, chyba w jakiejś promocji (tanio jak na jeansy, nie sądzisz ? ),  mam rozmiar 34. Są dość długie i zwężane w nogawkach, ale za mocno nie uciskają, gdyż są troszeczkę rozciągliwe, a przy tym idealnie przylegają. Mam w nich niewielką poszczępioną dziurę, która zrobił mi pies, spodnie wyglądają ciekawie i bardzo ładnie, a dziura obok kolana się nie powiększa :)


Do tych zdjęć dobrałam te spodnie z bluzko-sweterkiem również ze sklepu Sinsay z letnich wyprzedaży. Bluzka jest bez rękawków, jest wykonana z bardzo przyjemnego materiału i strasznie mi się podoba :) Do niej dołożyłam mój naszyjnik ze sklepu Reserved. 



7. Dodatek 

Oczywiście moim ulubionym dodatkiem jest torebka. Jest ona w stylu kuferka i pochodzi ze sklepu Reserved. W cenie regularnej kosztowała 119.99 zł, lecz ja podczas promocji -40% poprosiłam rodziców o tą torebkę w ramach prezentu na Dzień Dziecka :D  


Torebka jest w kolorze czarnym, a wykonano ją ze ,,skóry''. Ma długi pasek jak i dwie krótsze rączki. Bardzo przyjemnie się ją nosi. 


Posiada 4 komory. Dwie są zamykane na zamek. Dwie są otwarte. Wszystkie posiadają magnes, który łączy i zamyka te otwarte komory :) 




Mam nadzieję, że post Wam się spodobał. Komentujcie! Podzielcie się swoimi ulubieńcami ;) 

Ola

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz